Just for the Record. Wpis jedenasty: instytucje międzynarodowe i obywatel
Co tu kryć (bo dla czytelnika bloga jest to już ewidentne) – jestem zwolennikiem zmian śmiałych (choć niekoniecznie radykalnych) w funkcjonowaniu instytucji międzynarodowych, zwłaszcza globalnych, które, jak ONZ, nie nadążają za przemianami w świecie. I…